Monika Cavojova
Rozbiegane myśli
Bajka ta, opowiadająca o rozbieganych i niemogących się uspokoić przed snem myślach, świetnie sprawdzi się jako dobranocka. Pokazuje bowiem dziecku, jak wieczorem wygląda i działa jego umysł.
Przed bramą firmy budowlanej, wśród innych maszyn, stała czerwona
Koparka Zosia była znacznie mniejsza od swoich koleżanek, dlatego jako jedyna obsługiwana była nie przez operatora, ale przez operatorkę – Zosię. Była tak mała, że gdyby nie promieniała radością, nie byłoby jej między pozostałymi nawet widać. Mimo jej małych rozmiaró, zawsze błyszczała
Dlatego koparka Zosia niecierpliwie rozglądała się przez kilka ostatnich dni. Nie mogła doczekać się chwili, gdy kierowcy przyjdą do pracy, odpalą maszyny i ruszą do pracy.
Koparka Zosia spędziła bowiem w garażu całą
Dzięki temu teraz była pełna werwy i zapału. Koparka Zosia bardzo lubiła przecież pracować. Kochała ruch na budowie, podobało jej się też, gdy po długim dniu pracy widziała wykopany przez siebie głęboki dół. Poza tym lubiła, gdy wszędzie, gdzie się pojawiała, natychmiast interesowały się nią dzieci, które z uśmiechem do niej
Z rozmyślania wyrwało ją pukanie w przednią maskę. To mogło znaczyć tylko jedno:…