Tereza Sebesta
Motyl nocny
Już czas iść do łóżeczka. Tym razem uprzyjemnijcie sobie chwilę przed snem krótką usypianką o motylu nocnym. Wyciszcie się i przygotujcie do snu, jednocześnie poznając niezwykłe zwierzęta.
Do szkoły w pewnym miasteczku chodziła dziewczynka o imieniu Hania. Była bystra i mądra, jednak nauka w szkole niezbyt ją interesowała. Wciąż marzyła tylko o tym, jakby to było być
– Jest jedyną uczennicą w klasie, która nie potrafi jeszcze porządnie przeczytać nawet pierwszych liter alfabetu – skarżyła się nauczycielka rodzicom Hani.
Aż tu pewnego dnia, gdy klasa Hani uczyła się literki K, stało się coś dziwnego.
Uczniowie otworzyli podręczniki i czytali słowa zaczynające się na tę literę: KWIAT, KAKTUS,
– Ratunku! – krzyczała rysunkowa księżniczka. – Smok!
– Smok? – zdziwiła się Hania, ponieważ żadnego nie widziała. – Ale gdzie?
– Tam, w oddali! – Rysunkowa księżniczka pokazała palcem przez zakratowane okienko, wskazując gdzieś na kolejne strony podręcznika. Hania bezzwłocznie przewróciła kartkę z literką L i Ł w poszukiwaniu bestii, ale na kolejnej znalazła tylko
– Mam cię! – Hania znalazła w końcu smoka, który leciał już nad LASEM na stronie z literką L. – Jest już blisko! Muszę pomóc księżniczce! – szepnęła ze strachem…