Historia pająków z grającej szafy

13
 min
5
+
4.9
 • 
21
 ocen
W opuszczonym domu mieszkają dwa pająki, które nie marzą o niczym innym, jak tylko o tym, by wszyscy dali im spokój. Nie lubią nowości, a już w ogóle ruchu czy hałasu. Wszystko się jednak zmienia, gdy do domu wprowadzają się nowi mieszkańcy. W jaki sposób pająki przyjmą nowego lokatora i czego się od niego nauczą? Tego dowiecie się z bajki, która przybliży dzieciom piękno muzyki i tego, jak potrafi na nas działać.
Tę bajkę możesz pobrać za darmo w formacie PDF i wydrukować. W aplikacji Readmio masz taką możliwość dla każdej bajki.
Pobierać:
Historia pająków z grającej szafy
QR code
W celu otwarcia bajki w aplikacji zeskanuj kod QR
Mio’s tip
Po stuknięciu na 🔊 zaznaczone słowa odtworzysz dźwięki.

Prawie na samym końcu ulicy stał sobie stary dom. Jego ogród dawno porósł już chwastami i ostami, a przez wybite szyby okienne wpadał do środka wiatr. Od lat nikt w nim nie mieszkał.

A dokładniej, od dawna nie mieszkali w nim ludzie. Gdybyście jednak odważyli się wejść do środka, stwierdzilibyście, że tętni życiem. Na strychu przesiadywały gołębie lub wrony, pewnego lata uwiła tam nawet gniazdo mała sowa. W piwnicy mieszkały dwie spasione myszy a wraz z nimi plejada przeróżnych owadów – mrówek, muszek czy biedronek. Czasami nocleg znajdowały tam też chrabąszcze lub koniki polne. Miejsca starczało dla wszystkich.

W pomieszczeniu, które było kiedyś salonem, rozgościły się dwa pająki. Musielibyście przyjrzeć się naprawdę z bliska, by je zauważyć. Pajęczyca, ta chudsza, z większymi nogami, miała na imię Klara, a ten z ciemniejszym brzuszkiem nazywał się Franek. O lepszym domostwie nie mogli nawet zamarzyć – całymi dniami panowały wokół przyjemny półmrok i spokój. A Klara i Franek uwielbiali spokój i ciszę najbardziej na świecie.

Swoje delikatne pajęczyny utkali na dziwnej drewnianej szafie, która stała na środku pokoju. Było to ich królestwo. Nie wiadomo, do czego służyła szafa, ponieważ nie było w niej nawet kawałka miejsca. Klara i Franek przeszli ją na wszystkie strony, znaleźli jednak tylko same druty i kawałki drewna.

– Ci ludzie to naprawdę dziwne stworzenia – zauważyła Klara.

– Całe szczęście, że żadnych tu nie ma – dodał Franek. – Jeszcze tego by brakowało.

Dni mijały jeden za drugim, a każdy był równie cichy i ciemny. Jedyne dźwięki, jakie było niekiedy słychać, to skrzypienie drewna i gwizd wiatru. I tylko czasami wpadała na parter jedna z myszy, która, przebiegając po meblu zamieszkiwanym przez pająki, robiła zawsze solidny hałas.

– A pójdziesz ty stąd! – krzyczała para pająków. – Przeszkadzasz nam w popołudniowej…

Tę i inne bajki znajdziesz w Readmio

...całą bajkę znajdziesz w Readmio

Readmio to aplikacja pełna bajek dla dzieci, ożywianych dźwiękami, które reagują na Twój głos. Wiele bajek jest za darmo. Nowe dodajemy co tydzień.

Wypróbuj za darmo

Dostępne na iOS, Androida i Internet

Download from App StoreDownload from Google Play
RatingsRatingsRatingsRatingsRatings

4.8/5 · 10 000 ocen