Stara legenda Majów
Futro jelenia
Legenda opowiadająca o tym, jak przypadkowe spotkanie pomogło jeleniom, które kiedyś miały piękne, lśniące futro. Dzięki temu dziś mają niepozorną brązową barwę, ale o wiele spokojniejsze życie.


Niedaleko siebie mieszkali zając i żółw. Zając wciąż przechwalał się, jak szybko potrafi biegać i przy każdej okazji wyśmiewał się z powolnego
– Ty jesteś chyba najwolniejszym zwierzęciem na świecie. Ty nawet spieszyć się nie umiesz – mówił z wyższością zając. Żółw jednak nigdy nie zniechęcał się jego gadaniem i spokojnie, powolutku szedł swoją drogą.
Pewnego dnia oba zwierzęta znowu się spotkały i zając od razu zaczął drwić z żółwia. Tym razem jednak żółwiowi skończyła się
– Dobrze, zającu, zróbmy więc wyścig. Zobaczymy, czy dotrzesz do celu szybciej ode mnie.
Takie wyzwanie niezmiernie rozbawiło zająca, który wręcz turlał się po ziemi ze
– Dawno nie słyszałem takiego dowcipu. Ty i wyścigi? Naprawdę masz czelność ścigać się ze mną, z takim świetnym biegaczem? No ale jeśli chcesz, będziemy się ścigać.
O wyścigu pomiędzy zającem a żółwiem szeptano w całym
Zając natychmiast wystartował niczym błyskawica i szybko zniknął żółwiowi z pola
Następnie postanowił trochę poleżeć na pachnącej łące, zwłaszcza że pogoda była przepiękna.
– Mam przecież jeszcze mnóstwo czasu, zanim ten ociężały…