Marian Dyno Buric
Agatka i Małgosia w cukrowej krainie
Bliźniaczki, Agatka i Małgosia, odkrywają tym razem magię pierwszego śniegu. Wy też możecie wybrać się z dwiema małymi bohaterkami na wspaniałą przygodę, by poznać ten zimowy cud natury.
Na zewnątrz powoli zapadał
Na kamiennym progu przed domem siedziało małe szare kociątko
– Przydałaby mi się poduszeczka – powiedziało do siebie kociątko. – Delikatniutka, mięciutka poduszeczka, żeby spało mi się jak u Pana Boga za piecem!
Kociątko zeskoczyło z murku i dróżką prowadzącą do ogródka wyruszyło na poszukiwania
– Kurki, koleżanki moje – zamiauczało zmęczonym głosem kociątko – mogę przespać się obok was? Potrzebna mi miękka poduszeczka.
Najbliższa z kurek otwarła do połowy jedno oko.
– Ależ chodź, chodź – zgodziła się uprzejmie. – Nic nie może się równać z posłaniem ze słomy, zobaczysz!
Małe szare kociątko ułożyło się na słomianej wyściółce i skuliło między pachnącymi źdźbłami. Chwilę leżało w jednej pozycji, potem w drugiej, ale nie udało mu się zasnąć. Wszystkie kury już twardo spały, więc kociątko po cichutku wyszło z kurnika na podwórko.
Na końcu ogrodu znajdował się mały
– Chodź do mnie, maleństwo. W moich źdźbłach znajdziesz najmiększą poduszeczkę ze wszystkich!…